mecz na stadionie Mestalla w Walencji :)

23.02.2014 Sagunto i Venecia Pequeńa ;)

W minioną niedzielę pojechałam z organizacją ,,Soy Erasmus" na wycieczkę do pobliskiego miasta Sagunto.  W starożytności była to osada Iberów, dlatego znajduje się tutaj wiele zabytków z nimi związanych. Później była to grecka kolonia Saguntum. W 219 p.n.e. zdobycie Sagunto przez Kartagińczyków pod wodzą Hannibala doprowadziło do wybuchu II wojny punickiej.

 .

 Po przybyciu do Sagunto najpierw poszliśmy do muzeum. Powyższe zdjęcie przedstawia posąg z dawnych czasów, który zostały celowo wykonany bez głowy. Jego twórca postanowił stworzyć posąg władcy, który będzie można zmieniać, w zależności od tego tego, kto przejmie władzę, ponieważ wystarcz tylko zmienić głowę, a tyłów można zostawić bez zmian :)

 Następnie odwiedziliśmy zabytkowy amfiteatr.

f

 Po zwiedzaniu Sagunto pojechaliśmy do Portu Saplaya, który należy do Walencji. To miejsce jest zwane przez turystów Venecia Pequeńa (małe Wenecja).

 Po zwiedzaniu portu poszliśmy na plaże gdzie mieliśmy piknik z tradycyjnym hiszpańskim napojem :) Sangria to specjalna napój, który w zależności od upodobań posiada różne składniki, ale często jest to przede wszystkim mieszanka czerwonego wina, pomarańczy, cytryny, brandy oraz cukru.

Walencja :)

W centrum Walencji, w centrum miasta przy głównej ulicy, Carrer de Colón, znajduje się dworzec główny. Walencja posiada dobrą komunikację między innymi z Madrytem, ponieważ na tej trasie jeździ szybki pociąg, natomiast połączenie z Barceloną jest trochę gorsze. Dlatego ludzie z Walencji chętniej wybierają lotnisko w Madrycie niż w Barcelonie jeżeli gdzieś lecą i nie chcą skorzystać z małego lotniska w Walencji.

 

We wnętrzu dworca znajduje się pomieszczenie, które jest przyozdobione płytkami ceramicznymi. Każdy obraz utworzony z płytek ma znaczenie.Poniższe dzieło przedstawia tradycyjny strój mieszkańców Walencji. Cechą charakterystyczną stroju jest jedwabna ,,szarfa", którą jest obwiązana kobieta, ponieważ w przeszłości w Walencja produkowana bardzo dużo jedwabiu.

 

Poniższy obrazek przedstawia tradycyjny wiejski domek. Inne ceramiczne działa przedstawiają między innymi tradycyjne pole uprawne, drzewa pomarańczowe, a także podmokłe pola do uprawy ryżu, ponieważ w okolicy Walencji jest 

uprawiany ryż.

 Kilka ulic dalej znajduje się Marcado Colón, czyli dawna hala targowa. Obecnie w środku znajdują się restauracje, a w dolnej części często odbywają się różne wystawy.

Poniższe zdjęcie przedstawia Plaza de Toras de Valencja, czyli miejsce gdzie w przeszłości bardzo często odbywały się pokazy torreadorów. Obecnie, czasami także obywają się takie pokazy, ale bardzo rzadko, kilka razy do roku, w czasie różnych świąt.

Po zwiedzaniu miasta udałam się ze znajomymi do baru, w którym obywała się przebierana impreza z okazji karnawału.

 

Bravas- czyli przekąska (tzn. tapas), która jest zrobiona z ziemniaków przyprawionych papryką i czosnkiem :)

PS. proponuję być ostrożnym przy zamawianiu Marro, ponieważ pod tą nazwą kryje się pieczony nos świni, ale oczywiście każdy lubi coś innego :P

15.02.2014 Alicante :)

W sobotę pojechałam razem z organizacją Erasmus Life na wycieczkę do Alicante :) Alicante leży u stóp skalistej góry, na której wznosi się starożytna twierdza  Castillo de Santa Bárbara, która jest główną atrakcją turystyczną Alicante. Z góry na której znajduje się twierdza rozciąga się przepiękny widok na port oraz zabudowaną część miasta. Alicante jest często odwiedzane w lecie przez mieszkańców Madrytu, ponieważ znajduje się tu przepiękna plaża :)

"tortilla" :D

Podczas pobytu w Barcelonie poszłam ze znajomymi do restauracji i zamówiłam tortille, jednak to co przyniósł mi kelner zupełnie nie przypominało tortilli, jaką jadłam w Polsce :P okazało się, że w Hiszpanii tortilla składa się jajek, cebuli, ziemniaków oraz przypraw i przypomina mi trochę jajecznicę z ziemniakami :D mimo dziwnego skojarzenia muszę przyznać, że jest bardzo smaczna :)

To zdjęcie nie zostało zrobione w Barcelonie, tylko w mieszkaniu, ponieważ mój współlokator, Igor przygotowywał dzisiaj tortille :)

Natomiast potrawa, która składa się ze zrolowanego ,,naleśnika" z mięsem i warzywami,tutaj nazywa się torta.

Paella-> czyli najbardziej tradycyjna potrawa w Walencji

Ostatnio miałam okazję spróbować najbardziej tradycyjnej potrawy w Walencji. 
Paella to hiszpańska potrawa której głównym składnikiem jest ryż z z dodatkiem szafranu. Ryż jest podsmażanym i gotowanym na metalowej patelni z dwoma uchwytami (tzw. paellera lub paella). W zależności od odmiany, paella może zawierać kawałki np. owoców morza, mięsa królika, drobiu i różnych warzyw.

Valencia -> Turia :)

1. Turia- czyli koryto rzeki, które zagospodarowano na tereny zieleni :)

Walencja rozwinęła się przy rzece, która nazywała się Turia. Miasto rozrastało się,a rzeka wylewała. Po powodzi w 1957 roku, zdecydowano o zmianie biegu rzeki, by uchronić miasto przed następną klęską. W korycie już nieistniejącej rzeki została przestrzeń do wykorzystania. Pierwszym pomysłem na jej wykorzystanie była droga

szybkiego ruchu. Jednak nie zrealizowano tego. Przy szerokiej konsultacji społecznej,planiści stworzyli plan zagospodarowania przestrzennego, który Turię zamienił w pas zieleni z różnorodnymi elementami rekreacji, nauki i sztuki. Ciąg ten jest niedostępny dla ruchu kołowego i stał się on symbolem miasta. 

Uważam takie zagospodarowanie terenu za świetny pomysł i już nie mogę się doczekać jak będę tam biegać :)